• Ludzie | Mieszkańcy Miasta i Przejezdni | Nazwisko: dowolne.
Ludzie. Tacy, jak ty, czy ja. Pełni marzeń i ambicji lub z problemami. Żyjący normalnym życiem, lub szukający dreszczyku adrenaliny. Nie ma na nich jednego przepisu i charakterystyki. Bo ludzie są najróżniejsi i to od was zależy jaki będzie wasz człowiek. Czy będzie tolerował Innych? A może będzie jawnie agresywny w ich stronę? A może was nie interesują te problemy i skupicie się na swym życiu? Wszystko w waszych rękach. Ludzie dla Innych: pachną jak normalna zwierzyna... taka smaczna. Jak pracownicy Rynku mogą czuć się niemal bezpiecznie, bo Inni mają zasadę "Nie zjadamy pracowników". Każdy człowiek wchodzący na teren Dziedzińca (nie mówimy o części Rynku dla Ludzi i Biurze Łącznika) musi liczyć się z ew. zgonem. Inni w oczach Ludzi: Ludzie nie słyszą porozumiewania się Innych w myślach. Dla Ludzi Inni są przerażający i niebezpieczni... Bo są.. "Inni", obcy i groźni. Po mimo, iż potrafią przybrać ludzki kształt, rozszarpują i pożerają ludzi... A człowiek nie umie o nich pomyśleć jak o drapieżnych istotach, tylko stawia ich na tym samym stopniu rozumowania co siebie... Więc Ludzie ich nie rozumieją, a np. Wilk na ulicy potrafi wywołać panikę i popłoch... oraz akty agresji.
• Zwierzęcy Inni | Mieszkańcy | Nazwisko: np. Wolfguard, Owlguard.
Na terenie Dziedzińca są terytoria: Wilków, Sów, Jastrzębi, Wron i Kruków. Tylko te rasy mogą mieszkać tu od urodzenia - z małymi wyjątkami naturalnie, bo różnie bywa. Pamiętajcie, że przy przemianie w ludzką formę nie macie na sobie ubrań! Charakterystyka: każdy zwierzęcy Inny jest jak zwierzę, którym jest. Doskonale czują ludzi oraz wszelkie chemikalia, którymi się spryskują -a fu. Tracąc cierpliwość, nerwy i panowanie nad sobą mogą zacząć zmieniać kształt w zwierzę - np uszy się zmieniają, kły, łapy itd. A oto informacje:
- Wilcza Straż (Wolfguard) - Jedzą mięso, w tym ludzkie. To nie pieszczochy, tylko dzikie psowate. Są nieprzewidywalne i jeśli któryś zacznie warczeć - nawet w ludzkiej formie - to lepiej usunąć mu się z drogi. Kobiety to samice - ludzkie też. I traktuje się je jak normalne samice... lub kawał małpiego mięcha. Przywódca zezwala parom na bycie razem i posiadanie dzieci - bez jego zgody nie ma mowy o związku. Dodatkowo łączą się raczej w pary na życie. Przed przemianą w wilka lepiej zdejmijcie część ubrań by się nie darły. Wilki są najbardziej popularne na Dziedzińcu i najsilniejsze ze zwierzęcych Innych - nie licząc Gości. Ulubione Zajęcia: myśliwy, ochroniarz, medyk i przywódca dziedzińca.
- Sowia Straż (Owlguard) - Żyjący głównie nocą i będący cichą strażą pogrążonego we śnie Dziedzińca, Sowia Straż to wszelakiego rodzaju sowy, sówki i puchacze, zarówno małe, jak i duże. Niektóre wyrastają nieco większe niż zwierzęta, od których pochodzą. Są raczej poważni i powściągliwi. Preferują wpierw myśleć, a potem działać. Są mądrymi doradcami i każdy liczy się z ich zdaniem. Ulubione Zajęcia: nauczyciel, ochroniarz, medyk i mentor.
- Jastrzębia Straż (Hawkguard) - Nie zobaczysz ich jeśli tego nie zechcą, ale oni ciebie zawsze dostrzegą. Za dnia patrolują Dziedziniec i dalej. Czujni stróże i cisi łowcy. Cechuje ich najczęściej wytrwałość i oschłość. Myślisz, że jastrząb nie może być groźniejszy od Wilka? Cóż... Wilk przynajmniej warczy, jak się zirytuje, a po Jastrzębiu tego nie widać. Nie obchodzi ich czy jedzą mięso sarny, psa, czy człowieka. Są bardziej dzicy niż wilki - łatwo ich spłoszyć... ale nie wystraszyć. Są też samotnikami. Nie mają zwyczaju przesiadywać w grupach, polują i wędrują samotnie, a dopiero wieczorami opowiadają sobie w salonie, co się działo itp. Ulubione Zajęcia: myśliwy, opiekun, ochroniarz.
- Wronia Straż / Kruczość (Crow / Crowguard) - Najbardziej ciekawskie, podstępne i złośliwe Dzieci Namidu, jakie znamy. A do tego niesłychane plotkary. Nie ma co liczyć na dogadanie się z nimi w normalny sposób. Należy stosować przekupstwa i próbować je przechytrzyć, o ile to możliwe. Tak. Sroka przy Kruczości to pikuś. Nigdy nie wiesz, czy banda Wron lub Kruków na drzewie to zwykłe ptaki czy Inni, i czy gdy się odwrócisz, nie buchną ci błyszczącego breloczka, monety, zegarka itd. Kolekcjonują wszystko, co im się spodoba. Są jednak dość płochliwe i przy ludziach starają się nie angażować. Za to namiętnie przesiadują na drzewach przy rynku i biurze łącznika, skąd obserwują i plotkują. Wiedzą doskonale, co dzieje się w mieście. Nawet jako dorosłe, zachowują się trochę jak dzieci. Niektóre mawiają nawet zagadkami. Są chytre, ale jeśli kogoś polubią to będzie mu z nimi znacznie łatwiej Przy przemianie w ludzi skrzydła stają się dłońmi i naturalnie nie mają na sobie ubrania, ale jako jedyni Inni, nie przejmują się tym zbytnio i potem lata się za nimi z jakimś kawałkiem odzienia. Ulubione Zajęcia: ochroniarze, sprzedawcy itp.
• Zwierzęcy Inni | Goście | Nazwisko: np. Bearguard, Doeguard.
Nie brali udziału w zakładaniu dziedzińca, ale nie tylko powyższe gatunki Zwierzęcych Innych ciągną do Lakeside. Niektórzy przybyli teraz, inni już dawno temu. I chociaż mieszkają nad Rynkiem lub w Zielonym Kompleksie z racji braku własnych terenów to jest ich tu coraz więcej. Pamiętajcie, że przy przemianie w ludzką formę nie macie na sobie ubrań! Charakterystyka: każdy zwierzęcy Inny jest jak zwierzę, którym jest. Doskonale czują ludzi oraz wszelkie chemikalia, którymi się spryskują -a fu. Tracąc cierpliwość, nerwy i panowanie nad sobą mogą zacząć zmieniać kształt w zwierzę - np uszy się zmieniają, kły, łapy itd. A oto kilka przykładów:
- Niedźwiedzia Straż (Bearguard) - Nawet w ludzkiej formie są wysocy i mocno zbudowani. Lubują się w stylu kanadyjskim i brodach oraz tatuażach. To dzicy i groźni osobnicy, ale dla przyjaciół niezwykle troskliwi, czuli i oddani. Są raczej samotnikami, więc wielu z nich podróżuje lub zamieszkuje różne Dziedzińce. Jako niedźwiedzie są.. no jak niedźwiedzie. Duże i przerażające. Ale to tylko pozory. Mają ogromne serca, czułe i pełne dobroci. *ważne - jako jedyni zwierzęcy inni czują ogromnie bliską więź z Namid.. słuchają drzew, dobrze dogadują się z Żywiołami. Bywają więc często duchowymi przewodnikami.
- Wszelkie Inne - możecie brać Zwierzęta jakie chcecie... charakterystyka jest podobna jak u zwierząt, więc łatwo do charakteru dobrać niekiedy zwierzę. Jak co to pytajcie w dziale pomocy z tworzeniem postaci, to pomyślimy razem.
• Żywioły / Zjawiska | Mieszkańcy/Goście | Imię od żywiołu/zjawiska.
Mamy różne rodzaje żywiołów. Te konkretniejsze i większe, a także te skromniejsze zjawiska. Pierwsze wyglądają jak ludzie, ale mają w sobie "coś niezwykłego". Nie widać u nich w ogóle starości, a wręcz wyglądają dość młodo. Głównymi Żywiołami tutejszego Dziedzińca są: Wiosna, Lato, Jesień i Zima (cztery dziewczyny). Do tego mają swoje pomniejsze Żywioły, którymi są ich rumaki - w zwykłej formie wyglądają, jak małe i baryłkowate kucyki, a w pełnej formie Żywiołu, niczym przepiękne rumaki (postaci tych kuców są opisane w Kanonach). W sumie to każdy inny Żywioł też często ma swego wierzchowca lub innego zwierza o dwóch formach. Można być zarówno tym "ludzkim", jak i tym "zwierzęcym" - przy czym zwierzęcy nie mają nazwiska naturalnie. Z Żywiołami mało kto zadziera. Nawet Inni wiedzą, że są nieprzewidywalne i nie da się nad nimi zapanować. Zjawiska ludzkie nie muszą się odżywiać - to kaprys typowy dla ludzi. Nie mają 'zajęcia' na Dziedzińcu - po prostu mieszkają... Pamiętają dawne dzieje. Bywają nieprzewidywalni - niby neutralni.. z jednej strony jak dzieci, z drugiej jak starcy. Są groźni tak samo dla ludzi, jak i Innych. Na tę rasę będziemy przyjmować dość wybrednie, więc należy wpierw pytać czy dany Żywioł jest wolny i czy jesteśmy gotowi go zaakceptować, zanim namęczycie się z KP. Przykłady: rodzaje wiatrów, prądy morskie, ruchy sejsmiczne ziemi, rodzaje ognia i jego użycia, czy wszystko, co można nazwać naturalnym Żywiołem lub Zjawiskiem.
• "Wampiry" | Mieszkańcy | Nazwisko: Sanguinati.
Sanguinati to rasa przerażająca nawet Innych. Jest stara i bardzo niebezpieczna. Ludzie nazywają ich w skrócie "Wampirami", ale jest to dość naciągane określenie, gdyż prawdziwie nazywają się właśnie "Sanguinati". Żywią się krwią - i nie zamieniają w zombie czy ghule, ani nie uśmiercają... chyba, że stracą nad sobą panowanie lub taki mają zamiar, bo np. wleziesz im na posesję... Dodatkowo słońce im nie przeszkadza. Są niezwykle piękni i pociągający, więc nic dziwnego, że potrafią i kobietom i mężczyznom zawrócić w głowie - nie... nie hipnotyzują, acz mogą wywołać stan bliski hipnozie. No i ostatnie. Nie zmieniają się w nietoperze. Niedorzeczność! To robi Nietoperza Straż. Sanguinati zmieniają się w obłok dymu. To bardziej przerażające i groźnie niż latająca mysz.. Dym przenika przez wszystko, nie można go zranić, no chyba, że po części się zmaterializuje. Załatwia ich kołek w serce? No a widzieliście jakąkolwiek żywą istotę, która to przeżyła? No właśnie. Dodatkowo odcięcie głowy też skutkuje, chyba, że zmienią tę część ciała w dym - btw. odcinania głowy też chyba nikt jeszcze nie przeżył, więc to oczywiste. Są eleganckie i dystyngowane no i bardzo nie lubią, jak ktoś im włazi na ich terytorium - nie gdy nie właź za ogrodzenie mieszkalne na Pokojach, nawet jako Inny! Bardzo tego nie lubią! Pożywiać mogą się spokojnie raz na miesiąc czy rzadziej, nie muszą się opychać. Krew pobierają przez kontakt ze skórą. Skoro zmieniają się w tym to pobieranie krwi przez skórny kontakt nie jest trudny. Dlatego... Nie podawaj im ręki... Lepiej nie.
____________________________________
♣ Ograniczone ♣
• Żniwiarz Życia | 'Mieszkanka' | [0/1]
Najbardziej przerażający drapieżnik Dzieci Namidu - zdaniem większości Innych. Nie bez powodu zwie się Obliczem Śmierci, bo tym właśnie jest. Istota o dość ciekawej urodzie i burze niesfornych, prostych włosów, które zmieniają kolor wraz z jej samopoczuciem. Gdy jest zaniepokojona czymś lub spięta, robią się zielone. Z kolei gdy jest zdenerwowana i zła robią się czerwone. Następny etap to powolne powstawanie loków.. włosy kręcą się coraz bardziej i robią czarne. Wtedy najlepiej uciekać. Bo kto spojrzy w Oblicze Śmierci o czarnych oczach ten straci duszę. Prawda jest taka, że w swej mrocznej formie - czarne, skręcone włosy i czarne oczy - potrafi wysysać energię życiową, tylko patrząc komuś w oczy. Łatwo w ten sposób kogoś uśmiercić, ale Oblicze Śmierci ma swe zasady. Nie zabija kogo chce - jako jedyna z Innych nie czuje do tego potrzeby. Ale w obronie swych bliskich jest zdolna do przerażających czynów.
• Wieszczka Krwi | 'Mieszkanka' | [1/1]
Przed opisem należy wtrącić, że niebawem wraz z posunięciem się fabuły, znacznie zwiększy się limit miejsc na Wieszczki Krwi - pierwsza jest zajęta z racji potrzeby ruszania fabuły. Zwane oryginalnie "cassandra sangue" nie są ani Ludźmi, ani Innymi. To coś.. pomiędzy. Tylko kobiety są Wieszczkami i rodzą się głównie od innych Wieszczek Krwi - albo jeśli mają dalej w rodzinie Wieszczkę. Nie są częste... wręcz bardzo rzadkie i tajemnice. Podobno istnieją stare osady, żyjące z Innymi w zgodzie, gdzie wiele jest takich Wieszczek. Czym się wyróżniają? Licznymi bliznami na ciele. Dlaczego? Bo Wieszczki Krwi się tną. Oj nie, nie! To nic z głową. Otóż Wieszczki Krwi mają dar widzenia przyszłości. Pojawia im się w obrazach i symbolach, niczym pokaz slajdów. Interpretacja ich bywa niekiedy dość trudna i skomplikowana. Ale aby ujrzeć przyszłość, Wieszcza musi naciąć swą skórę i pozwolić krwi popłynąć. To nie jest proste. Ostrze musi być dostosowane do skóry i czyste, cięcie musi być w odpowiednim miejscu. Nie wolno marnować skóry! Powiada się, że Wieszczki, których nikt nie kontroluje, dożywają max 35 lat, bo ich skóra to życie jedynie 1000ca cięć... Tyle każda Wieszczka może wykonać. Dlaczego chcą to robić? To jak uzależnienie. Ale by doświadczenie było przyjemne, Wieszczka musi na głos opowiadać o tym, co widzi. "Wieszczko głoś przepowiednię"... no i mówi. Te, które muszą ją przemilczeć często popadają w obłęd i cierpią w samotności ogromne katusze. Te, którym dane jest opowiadać, co widzą, przeżywają niezwykłą ekstazę podobną, albo może lepszą niż orgazm. Nic dziwnego, że je to uzależnia. Ale trzeba ich pilnować. Co najważniejsze każde nacięcie i naruszenie skóry może spowodować ból i natłok wizji, więc muszą być bardzo ostrożne. Ponad to niewiele jeszcze o nich wiadomo, bo nikt od dawna ich nie widział. Inni nie traktują ich jak "zwierzynę", czyli Ludzi, a Wampiry traktują z pewnego rodzaju respektem i trzymają się z dala od ich krwi.. nazywają Wieszczki "Słodką Krwią". Nie wiadomo dlaczego.
Jedne z bardziej tajemniczych Dzieci Namidu, które na Thaisii są prawie nieznane. Pochodzą z bardziej dzikich i niedostępnych stron, z dziczy. W dawnych czasach były bardziej jak wielkie, mięsożerne rośliny, ale z czasem zaczęły tak jak pozostali Inni, zmieniać się i upodabniać do ludzi. Są piękni i pachną niezwykle kusząco - dla Innych pachną apetyczniej niż ludzie, ale i ludzi ten zapach przyciąga, jednak nie tak jak Innych, którym rośnie apetyt. W ten sposób wabią ofiary. Mają błękitną krew, która jest trucizną. W niewielkiej dawce zaczyna otępiać, w ciut większej paraliżuje, a w bardzo dużej zabija. Dlatego Inni trzymają się od nich z daleka. Nie lubią się specjalnie ze Zwierzęcymi Innymi, ale ci którzy przybywają na Dziedziniec, muszą z tym jakoś żyć. Charakterystyka: jedzą mięso, chociaż na Dziedzińcu nie wolno im krzywdzić Innych; muszą używać specjalnych perfum, które działają dla Zwierzęcych Innych i Sanguinati jak "znak ostrzegawczy", że mimo iż pachną jadalnie to tacy nie są; bardzo dobrze czują się w towarzystwie Żywiołów i Zjawisk związanych z Ziemią, Naturą, Wodą; Nie porozumiewają się z Innymi za pomocą telepatii, ale mogą przemawiać przez kwiaty, podobnie do niektórych Zjawisk; Ich krew rozcieńczona w wodzie i spożyta przez człowieka może "naćpać".
• Inne | Goście
Z czasem mogą się pojawić inne rzadkie rasy - w tym także te proponowane przez Was. Co do powyższych to nie obawiajcie się - limity niektórych z nich z postępem fabuły mogą się powiększyć i zrobić więcej miejsc.
Temat: Rasy na Forum 
Pią Kwi 17, 2015 11:30 pm
